No i zaczął się weekend. W piątki mam wolne. Pierwszy weekend na uczelni na szczęście minął. I jeśli miałabym go podsumować to najbardziej nie lubię poniedziałków, z dwóch powodów. Po pierwsze mam zajęcia od 8:00, po drugie- są to zajęcia z włoskiego. Mam więcej motywacji do nauki słówek, bo jak już wcześniej wam wspominałam moim wykładowcą jest Włoch z krwi i kości. Dzisiaj miałam konwersacje i pracę z podręcznik. Uwielbiam te pierwsze. Prowadzone są z Brytyjczykiem, w tamtym roku z Amerykaninem. I sposób w jaki prowadzone są tegoroczne zajęcia, naprawdę mi się podoba. Tyle dzisiaj śmiechu! O 18:00 jestem "wielce" zapracowana, ponieważ przychodzi do mnie uczeń na korepetycje. Korepetycjami zajmuję się już rok. Na I roku studiów przygotowywałam maturzystkę do matury, od drugiego semestru przychodził do mnie gimnazjalista, z którym jestem umówiona na dzisiaj. Lubię robić to co robię, dlatego właśnie zdecydowałam się na korepetycje. Może to powołanie nauczycielskie?
Będąc dzisiaj na pl. Bema, nie mogłam nie wstąpić do rossmanna. Gdzie rossmann tam zakupy, albo chociaż jeden. Cokolwiek. Tak też się stało. Nie mogłam się oprzeć gdy powąchałam perfum adidasa (
klik). Została ostatnia buteleczka, która czekała chyba na mnie. Dzisiaj promocja na ten zapach, dlatego tak szybko półka się zwolniła. Jak będziecie kiedykolwiek w drogerii koniecznie powąchajcie. CUDO! Kilka kropelek musiałam wlać na siebie, co by mi się lepiej żyło.
tak ścięłam swoje włosy, nie żałuję tego. I uwielbiam swój nowy look.
Zazdroszczę tego wolnego piątku. :)
OdpowiedzUsuńA co do Rossmana- to istne szaleństwo!
Nie da się wyjść z pustymi rękami.
Chcesz wiedzieć co ja kupiłam?
panna-klaudia.blogspot.com
duża już jesteś a taki błąd :P a jeszcze jeśli masz uczyć młodszych czegokolwiek, to zwracaj uwagę na poprawność nie tylko tego, czego ich uczysz, ale również swojego języka. polecam przeczytać http://www.operfumach.pl/2037,ta-perfuma-ten-perfum-te-perfumy-poprawna-pisowania/
OdpowiedzUsuńnie ma czegoś takiego jak "perfum" :P
btw. bardzo ładnie ci w tej fryzurce ;)
No proszę, może będziesz nauczycielką ;)
OdpowiedzUsuńteż może się kiedyś odważę ściąć włosy ;P
pasują ci te włosy ;D
OdpowiedzUsuńfajnie wyglądasz z nowymi włosami ;)
OdpowiedzUsuńłączysz przyjemne z pożytecznym odnośnie tych korepetycja;)
OdpowiedzUsuńfajnie masz, ze zaczynasz już weekend! ;)
OdpowiedzUsuńale Ci dobrze, masz już weekend ;DD
OdpowiedzUsuńWyglądasz świetnie w tych włosach ;) A z czego udzielasz korepetycji? To na prawdę ogromny dar,bo ja nie miałabym cierpliwości do tego ;p
OdpowiedzUsuńja też uwielbiam twój nowy look!
OdpowiedzUsuńzazdrszcze, ja jeszcze jutro męczę się w szkole ;p
jak przyjedziesz będziesz mi dawać korepetycje! taki żart;p nauka w wakacje? o zgrozo, a wolnych piątków Ci zazdroszczę
OdpowiedzUsuńfajnie sie scielas ;)
OdpowiedzUsuńpowodzenia :)
OdpowiedzUsuńpiękne włosy :)
ładnie wyglądasz :D
OdpowiedzUsuń