sobota, 27 kwietnia 2013
piątek, 26 kwietnia 2013
środa, 24 kwietnia 2013
biegam i załatwiam
Wszystkie kartki tego tygodnia w moim kalendarzu są zapełnione. Umawiam się na konkretną godzinę, zarówno na spotkania w sprawie pracy, jak i wolontariat, warsztaty kosmetyczne.
Marzę, żeby ten ciężki dla mnie tydzień się zakończył. Już tak bardzo nie mogę się doczekać weekendu majowego, który w tym roku spędzę w Zakopanym. Ktoś ma ochotę dostać kartkę z gór? Wysyłajcie na maila adresy, a stali czytelnicy na pewno będą mogli za dwa tygodnie spodziewać się miłej niespodzianki w skrzynce na listy.
Wiosna zdecydowanie mi sprzyja. Już nie mogę się doczekać, aż swoją szafę zapełnię swoimi ulubionymi sukienkami, na które zrobiłam już miejsce po swetrach zimowych.
Prawdę powiedziawszy, nie mogę się już doczekać niedzieli, po miesiącu nie obecności w Kłodzku, w końcu będę mogła na prawdę odpocząć, przy czym będzie mi towarzyszyła oczywiście moja przyjaciółka- Jusią. Tegoroczną majówkę niestety nie spędzimy razem, tak jak ostatnio, dlatego na koniec kwietnia, planujemy czyste szaleństwo ze znajomi spoza Kłodzka.
Marzę, żeby ten ciężki dla mnie tydzień się zakończył. Już tak bardzo nie mogę się doczekać weekendu majowego, który w tym roku spędzę w Zakopanym. Ktoś ma ochotę dostać kartkę z gór? Wysyłajcie na maila adresy, a stali czytelnicy na pewno będą mogli za dwa tygodnie spodziewać się miłej niespodzianki w skrzynce na listy.
Wiosna zdecydowanie mi sprzyja. Już nie mogę się doczekać, aż swoją szafę zapełnię swoimi ulubionymi sukienkami, na które zrobiłam już miejsce po swetrach zimowych.
Prawdę powiedziawszy, nie mogę się już doczekać niedzieli, po miesiącu nie obecności w Kłodzku, w końcu będę mogła na prawdę odpocząć, przy czym będzie mi towarzyszyła oczywiście moja przyjaciółka- Jusią. Tegoroczną majówkę niestety nie spędzimy razem, tak jak ostatnio, dlatego na koniec kwietnia, planujemy czyste szaleństwo ze znajomi spoza Kłodzka.
Wszystko wskazuje na to, że jestem na prawdę szczęśliwa, dziękuję po raz n-ty wszystkim osobom, które się do tego przyczyniły, które nie wypominały mi wszystkiego, nie dołowały, tylko potrafiły prawdziwie doradzić. Zrobiłam ogromny błąd, przyznaję się do tego, ale nie znoszę wiecznego przypominania mi o tym. ANIU, JUSIU, PAULINO, AGO, MAMO- DZIĘKUJĘ !
Subskrybuj:
Posty (Atom)