wtorek, 28 grudnia 2010

Przerwa świąteczna pomału dobiega końca. W czwartek nareszcie wracam do Wrocławia a już w piątek bawię się z najlepszymi studentami WSF na domówce u Marcina. Chodzą pogłoski że będzie to bibka wszechczasów. Przed sylwestrem zachaczam o mieszkanie Pati i razem przyrządzamy sałatkę owocową na Sylwestra. Mamy tylko nadzieję że zostanie dobrze strawiona przez wszystkim imprezowiczów- o ile wiecie o czym mówię, hehe. Z kolei w niedzielę, 2 stycznia idę do Pati na tzw. babski wieczór we dwójkę. Będziemy rozmawiać na tematy tabu, które nie są dostępne dla wszystkich.
Ah, no i nawet nie opisałam spotkania po 5 miesiącach z Justyśką. Otóż wspaniale było wspólnie wysączyć piwko, jak za dawnych dobrych czasów w naszym dg. Jutro powtórka, lecz tym razem długi spacer. Musimy się sobą nacieszyć, choć to niemożliwe. Następne spotkanie dopiero 8 stycznia.

P.S. PROSZĘ GŁOSUJCIE NA MNIE NA MISS INTERNETU, BĘDĘ WDZIĘCZNA ZA KAŻDY POZYTYWNY GŁOS <3 k l i k
















5 komentarzy:

  1. przynajmniej masz plany na sylw. czego Ci zazdroszczę baaardzo:)

    + świetne zdjecia! naprawde:)

    OdpowiedzUsuń
  2. `slicznie wychodzisz na zdj. ;**

    OdpowiedzUsuń
  3. `no nie wiem, dobrze, trochę inaczej nie poznaję siebie po części w lustrze, ha ha ;DD
    po 4 zł. ;]]

    OdpowiedzUsuń
  4. `w moim miescie jest chinski sklep ;]]
    no i własnie tam ;DD

    OdpowiedzUsuń