niedziela, 26 czerwca 2011

short holiday

Ostatni dzień nic nie robienia w okolicach Poznaniu, czyli żegnajcie rarytasy. Muszę się pochwalić iż zaliczyłam językoznastwo na 3. Piątkowy egzamin zakończył się sukcesem, jeszcze tylko 3 egzaminy i witajcie wakacje.
Pomimo że wypoczywam obecnie na wsi drugi dzień, mogę przyznać że ciężko będzie przenieść się teraz do wielkiego miasta jakim jest Wrocław. Obecnie rano budzi mnie śpiew ptaków, lub szczekanie psa, po jutrze- jazda samochodów, i pędzące tramwaje.
Co robiłam przez kolejne dni? Otóż sama podróż z Wrocławia do Poznania przebiegła bardzo sprawnie, 3 godziny minęły jak 3 minuty. Większość czasu przespałam, wprawdzie tłumy były, ale w mgnieniu oka wagon stał się pusty. Z tego względu że miałam 4 minuty na zmianę pociągu w Poznaniu, z góry założyłam że nie mam najmniejszych szans by na niego zdążyć, dlatego zaplanowałam że w Poznaniu na dworcu będę czekać godzinę na kolejny pociąg. Ale tak się złożyło, że wcześniejszy pociąg stał na tym samym peronie na którym wysiadłam. Postanowiłam przyspieszyć, a nóż widelec mi się uda. I bingo! Zdążyłam! Byłam na miejscu godzinę wcześniej.
40 minut stania w pociągu z walizką i laptopem, no żyć nie umierać! Tłok tylko dlatego że pociąg kierował się na Warszawę.
Po przyjeździe miałam okazję na szlajanie się po wrzesińskich pubach z bratem i kuzynem. W sumie maraton nie był długi, bo zaliczyliśmy raptem 2 puby, mieliśmy jeszcze wejść do 3-ego ale niestety, byłam tak zmęczona że przysnęło mi się w samochodzie. Odżyłam dopiero w domu, gdzie z Piterem mogliśmy spokojnie porozmawiać i napić się piwa. Dochodziła już 4:00 rano, postanowiliśmy zakończyć dzień. Zdecydowanie za dużo wrażeń jak na jeden dzień.
To był piątek, a wczoraj? Generalnie wybraliśmy się z mamą, bratem i ciocią do miasta na zakupy i przywitać wrzesiński rynek, który widzieliśmy rok temu.
Obecnie odpoczywam po sytym obiedzie i zbieram trochę sił na wieczór.

9 komentarzy:

  1. wypoczywaj dopóki jesteś na wsi:)

    OdpowiedzUsuń
  2. O to super spędziłaś dni :)

    OdpowiedzUsuń
  3. myślę, że na obie sprawy po trochu, mydło oczyszcza i wygładza, jeszcze zależność jaka cera+ inen kosmetyki ; )

    OdpowiedzUsuń
  4. W ofercie deezee.pl są wyjątkowe buty za wyjątkowo niskie pieniądze! :)

    Osobiście, wychowałam się w większej wsi, mieszkam jeszcze tutaj. Ale chyba ogólnie jest tak, że ludzi z miasta ciągnie na wieś i na odwrót. Ja tylko czekam na własną przeprowadzką i mieszkanie pośród hałasu samochodów, tramwai, natłoku ludzi. Pozdrawiam!

    www.window-on-the-fashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. To odpoczywaj, odpoczywaj :)

    OdpowiedzUsuń
  6. akurat na tych zdjęciach jest moja przyjaciółka, ale masz racje wygląda pięknie :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Miło tak się wyrwać z miasta na jakiś czas:]

    OdpowiedzUsuń