wtorek, 9 sierpnia 2011

paski z new look'a

Można by powiedzieć że po wejściu pod prysznic się rozbudziłam i głowa przestała mnie boleć. Z tego względu że nie planowałam dziś gotować obiadu, po prostu z lenistwa, wyszłam na miasto. To mi chyba dobrze zrobiło, pobyt z ludźmi nawet w tramwaju mnie obudził. Zjadłam tradycyjnie w barze mlecznym, gdzie zupę pomidorową można zjeść za 1,70 zł. Miałam dziś smaka na kotleta mielonego z ziemniakami i czerwoną kapustą + kompot (w barach mlecznych uwielbiam kompoty). Wiecie ile za to zapłaciłam? 7.00 zł. Niesamowite. Full obiad, a najedzona byłam tak bardzo, że ciężko mi było ruszyć na zakupy. Z tego względu że skończył mi się mój ukochany kremik do twarzy z ziai, ten kakaowy (polecam, cena niewielka a wspaniale nawilża twarz i poprawia koloryt skóry) nie mogłam go nie kupić, tym bardziej że zdecydowanie mi przypadł do gustu. Pogoda w gratkę. Stojąc na przystanku, żałowałam że ubrałam szpilki, zaczęło padać. Ale to tylko przez nie całe 5 minut. Później znowu słońce wyszło, ale wiatr był tak silny że prawie mi głowę urwało. Jak zauważyliście na zdjęciach z wczorajszego outfitu, zaczęłam zaczesywać przedziałek na prosto. Ciężko było mi się trochę przyzwyczaić, bo przez 10 lat miałam przedziałek na bok, ale powiedziałam- dość! Czas na malutkie zmiany. Wyszło mi to na dobre, bo rzeczywiście zaczęłam być zauważalna. Podoba mi się to.



outfit:
bluzka- New Look (wczorajszy zakup w sh, po 16zł)
spodnie marmurki- vila, sh
listonoszka- sh
buty- deichmann

Jak widzicie większość mojej garderoby pochodzi właśnie z second handów. Dla mnie jest czasem głupotą wydać na bluzkę 50 zł gdzie w sh mogę mieć po 10 zł.


Na kolację będę mieć placuszki z jabłkami, idę robić ; ) Notkę i zdjęcie placków umieszczę później, dla zainteresowanych podam przepis.

17 komentarzy:

  1. bardzo lubię tę stylizację!! :)
    Ja też wolę poświęcić czas, poszperać i znaleźć coś w sh co jakiś czas niż mieć od ręki za kosmiczną cenę.. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak dla mnie cała stylizacja jest dobra:) Bardzo mi się podoba!:) Zarówno całość,jak i kazdy element z osobna;] Pozdrawiam,zapraszam do siebie i zachęcam do komentowania: http://zakochanawsztuce.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie wyglądasz ;) Zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  4. rzeczywiście piękna ta bluzeczka! :D
    zapraszam do mnie, będzie mi milo jak wpadniesz :D

    OdpowiedzUsuń
  5. zestaw piękny - ładnie to się wszystko komponuje ;)
    też chcę takie marmurki <3 !

    OdpowiedzUsuń
  6. a, właśnie doczytałam o tych placuchach jabłkowych - nie ma jeszcze zdjęcia, a już ślinka cieknie ;d coś czuję, że ustawię się w kolejce po przepis ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. zwłaszcza, że teraz przy odrobinie szczęścia można znaleźć najnowsze ubrania, nowe kolekcje lub ciuszki z metkami za grosze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. masz bardzo ładny uśmiech :)

    OdpowiedzUsuń
  9. 18 zł ; OOO ?! jejjj, dziewczyno! i taka perełka, niesamowite :D mam ochotę aż na rundkę po sh, tylko nawet nie wiem, jak się za to zabrać, bo nie wiem, gdzie u mnie jakiś przyzwoity by się znalazł i musiałabym jakąś towarzyszkę zabrać na to ubraniowe polowanie, a póki co większość w rozjazdach niestety...
    o, smacznego życzę i czekam na zdjęcie i przepis :*

    OdpowiedzUsuń
  10. mmm placki z jabłuszkami .. pycha <33

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetnie wyglądasz, a z tym przedziałkiem na środku jest okej. Też ostatnio zaczęłam się podobnie czesać, więc wiesz. A co do pogody - u mnie była taka sama ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. ta bluzka jest genialna!
    http://pearlbow.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. o fajna ta bluzeczka!:) mnie głowa tez bolała dzisiaj, ale to od siedzenia cały dzień przy komputerze i wklepywania danych -.-

    OdpowiedzUsuń
  14. co do sh to sie zgadzam w 100 procentach wlasnie dzisiaj sie wybieram i mysle ze cos cieakwego upoluje . bo tak jak mowisz wiekszosc mojej szafy tez zajmuja ubranai z sh . :D

    OdpowiedzUsuń