piątek, 7 października 2011

kalorie przed snem

Ogarniam włoski, zarówno słówka jak i gramatykę, jem ciasto i piję kawę orzechową. Czyli typowa bomba kaloryczna przed snem jak najbardziej wskazana.
Oprócz tego tęskni za kilkoma osobami z którymi się już dość dawno nie widziała.

na dobranoc boski Channing Tatum

8 komentarzy:

  1. aaaa , uwielbiam go ; D

    OdpowiedzUsuń
  2. pewnie, ze dodajemy:) jej, ja tu umieram z głodu, a Ty mi smaka robisz:P

    OdpowiedzUsuń
  3. jeśćjeśćjeść ! ;d nie ma tak ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. mmm....to dobrze że ogarniasz włoski :)
    Umiesz dobrze Angielski. Powiedz mi jak się szybko nauczyć tego języka?

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny blog.
    Obserwujemy?

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapraszam na konkurs u mnie na blogu! Do wygrania śliczna tunika!
    http://monika-ludwa.blogspot.com/2011/10/konkurs-z-betterfly.html

    OdpowiedzUsuń
  7. ale bym sobie cos zjadla slodkiego ;D

    OdpowiedzUsuń