sobota, 12 listopada 2011

sobota

Sobota jest zawsze dniem który mija mi niesamowicie szybko. Co bym nie robiła i tak przelatuje mi między palcami. Obudziłam się rano i stwierdziłam że jestem niesamowicie wyspana. To dobrze, bo muszę mieć dużo sił by się uczyć na środowy egzamin. Po śniadaniu poszłam do babci, napiłyśmy się kawy, porozmawiałyśmy. Lubię to ciepło wypływające od mojej Omy. Później miałam w planach iść do biblioteki i wypożyczyć kolejne czytadło. Trafił na coś naprawdę wspaniałego, już dziś wieczorem zabieram się za czytanie (klik). Obecnie się uczę i czekam aż będzie środa albo chociaż wtorek. Czekam na niego..

Niestety jestem skazana na robienie zdjęć z kamerki, z niecierpliwością czekam na Asusa.

8 komentarzy:

  1. mi tez sobota szybko mija ! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Sobota też mi szybko mija. Też dziś musiałam się uczyć, znam ten ból :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja nie mam chłopaka niestety, żeby mi tak dowarotściowywał xd

    OdpowiedzUsuń
  4. oglądam The Lying Game,Pretty Little Liars,Pamiętniki Wampirów i od czasu do czasu Clannad ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ach ta nauka ;-/ Pięknie wyszłaś na zdjęciu tak tajemniczo ;3

    OdpowiedzUsuń
  6. do wtorku czas zleci szybko zobaczysz :D

    OdpowiedzUsuń
  7. śliczne zdjęcie ,ach ten czas tak szybko leci. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Tzn. obraz nie był do góry nogami, ale kamerka to ogólnie obraca się o 360 stopni. :)
    Pamiętał, że nie działa touchpad i komp się zacinał.

    OdpowiedzUsuń