środa, 9 listopada 2011

zepsuł się ..

Na wstępie, muszę wam powiedzieć że mój staruszek, a mianowicie kochany Asus, przestał działać. Już drugi dzień bez komputera. Dla mnie to jest okropna męczarnia, Ci co mnie znają wiedzą. Tym bardziej że lubię być na bieżąco zarówno jeśli chodzi o sprawy fejsbukowe jak i te blogowe. Obecnie przesiaduję na komputerze Agi (współlokatorki), która jest tak wspaniała i podczas gdy ona jest w pracy bądź na uczelni, mogę sobie przesiadywać na portalach społecznościowych, youtubie ile tylko chcę. Dodało m to skrzydeł.
Gdyby nie to że mój komputer jest zepsuty, zapewne nie wracałabym na długi weekend do kotliny. No ale, sprawy się pokomplikowały, dlatego jutro wracam do Kłodzka, raptem na 2-3 dni. Nie jest mi to na rękę, ale moje maleństwo musi w końcu działać, jest jak moja prawa ręka.
W poniedziałek dzień z misiaczkami, Monią i Kamykiem. Najpierw Mc'Donalds, potem wrocławski rynek a na deser wino i wiśniówka. Kocham Monikę za to, że wzięła ze sobą Nikona i kamerę. Btw, napewno gdy laptop zmartwychwstanie, będziecie mieli możliwość zobaczenia większość zdjęć.

Od kilku dni choruję na muzykę Urszuli.
Tę piosenkę zdecydowanie mogę wam polecić !

16 komentarzy:

  1. Ja też mam Asusa (narazie się nie suje). Zapraszam do mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna piosenka :)

    Jeżeli masz ochotę na małe co nieco zapraszam do mnie rozdanie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ` weźcie mnie do MC ! haha . :*
    wiem jakie to uczucie jak jest zepsuty komputer. ; C

    OdpowiedzUsuń
  4. wiem jak to jest kiedy ktoś ma zepsutego kompa.. aż nerwy się podnoszą..
    świetna piosenka! <3
    zapraszam;)

    OdpowiedzUsuń
  5. No doskonale Cie rozumiem .Też nie potrafie wytrzymac bez komputera a mianowicie internetu haha ;d:) Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. nienawidze jak mi się psuje komp ;//:)


    zapraszam do mnie ;*

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobrze, że mój komputer sobie dobrze działa ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. ah kiedys naprawde uwielbialam te piosenke,dzieki za przypomnienie czasow "młodości" :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Urszula wspomnienia z dawnych czasów:)
    A gossip Girl uwielbiam, obejrzałam w miesiac wszystkie sezony, a wzbraniałam się "rękami i nogami" bardzo bardzo długo;)
    Pozdrawiam, obserwuje i zapraszam do mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. współczuje! nie ma nic gorszego niż ograniczenie związane z komputerem lub telefonem!
    A tk swoja droga:) bylam ostatnio we Wrocławiu i zakochałam się w tym mieście!:) zazdroszczę .. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. jak mi się psuję laptop to dostaję czerwonej gorączki:D

    OdpowiedzUsuń
  12. jak mi się psuję laptop to dostaję czerwonej gorączki:D

    OdpowiedzUsuń
  13. ja bym nie wytrzymała bez komputera:)

    OdpowiedzUsuń
  14. No jakoś tak wyszło, wysunek mi sie spodobał i stworzyłam nagłówek :)

    OdpowiedzUsuń
  15. nienawidzę jak mi się komputer zepsuje :/ wtedy jest się odciętym od świata ;p

    OdpowiedzUsuń
  16. Jakoś nie za bardzo przepadam za Alicią Kays ;]

    OdpowiedzUsuń