Zawsze gdy jestem na weekend w Kłodzku, kompletnie zaniedbuję bloga i potrafię się nie odzywać przez najbliższe kilka dni, ale to tylko dlatego, że nigdy się nie nudzę. A to gdzieś wyjdę z przyjaciółmi, albo po prostu siedzę przez telewizorem. Ale najczęściej pierwsza opcja. Postaram się cały weekend w skrócie opisać po przyjeździe do Wrocławia. Tak, dzisiaj wracam do Wrocławia, ale zaledwie na 2-3 dni i w dodatku z moją najlepszą przyjaciółką. Od jutra zaczynamy poszukiwania mieszkania. I już jutro musimy w końcu coś znaleźć. 11 czerwca- dzień mojej wyprowadzki zbliża się wielkimi krokami, i jeszcze wyjdzie tak że zostanę bez dachu nad głową.
Wielokrotnie w komentarzach widziałam pytania jakich kosmetyków, albo w jaki sposób wykonuję mój codzienny makijaż. Dlatego też, nagrałam dla was filmik który przedstawia jak wygląda oraz w jaki (najłatwiejszy) sposób go zrobić. Od razu mówię, nie używam zbyt drogich kosmetyków, póki co moja cera wygląda w miarę dobrze, dlatego nie mam potrzeby by kupować kosmetyki za które nie jedni płacą majątek. Tym bardziej że nie mam skłonności do uczuleń. Latem staram się używać jak najmniej kosmetyków kolorowych, dlatego z podkładu od pewnego czasu już zrezygnowałam. W mojej kosmetyczce zawita dopiero jesienią.
nie muszę chyba mówić że to Bryan Adams towarzyszył mi do zrobienia makijażu.
Jakaś Ty piękna! :))))
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie twoj makijaz :)
OdpowiedzUsuńladny makijaz taki dziewczecy ;)
OdpowiedzUsuńładny Makijaż!;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Bryana Adamsa. A Ty wyglądasz świetnie! :)
OdpowiedzUsuńładnaś !
OdpowiedzUsuńidealny, delikatny makijaz na codzień ;))
OdpowiedzUsuńdodaję do obserwacji.
Podoba mi sie ten makijaz. :D
OdpowiedzUsuńJesteś śliczna, a makijaż bardzo naturalny a zarazem efektowny! Podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
piękna jesteś!
OdpowiedzUsuńjaakii maszz ładny usmiech aa <3
OdpowiedzUsuńEj no, niepotrzebny Ci makijaż :3 !
OdpowiedzUsuńale jesteś ładna i w ogóle jak się tak uśmiechasz to taka sympatyczna, a nie jak niektóre dziewczyny... :)
OdpowiedzUsuńjak malowałaś się jak byłaś w gim?
OdpowiedzUsuńw gimnazjum mama zawsze starała się zniechęcić mnie do makijażu, ponieważ młodą cerę ma się tylko raz w życiu. Ale nigdy nie chciałam jej słuchać. Zawsze marzyłam o tym by wyglądać jak inne dziewczyny, które malowały oczy kredką, tuszem. Chciałam się malować, ponieważ nigdy nie wyglądałam na swój wiek, podobnie jak teraz :) Ale jak już się miałam malować, to tylko kredka do oczu i błyszczyk :)
Usuńśliczna jesteś :)
OdpowiedzUsuńJej jak Ty pięknie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńPromieniejesz cała! :)
Bardzo mi się podoba. No jak ja uwielbiam tu zaglądać. Zawsze nas czymś zaskoczysz ;)
OdpowiedzUsuńGrzywe masz fajną!
OdpowiedzUsuń