czwartek, 12 lipca 2012

dziewczyny i nowa znajomość



Uwielbiam dni wolne od pracy, a ten wczorajszy kiedy wypłata została przelana na konto, to już w ogóle. Wczoraj z Jusią, Sandrą i Eweliną poszłyśmy na stadion, po jakimś czasie dołączyła do nas Sikorka. Wspaniale siedzi się w barze z dziewczynami, bez facetów i rozmawia na wszystkie tematy .Tym bardziej, że każda z nas jest urodzoną wariatką. Pomimo, że rozmawiałyśmy na wrażliwe dla każdej tematy, potrafiłyśmy się z tego śmiać. Niesamowite. Dziękuję dziewczyny, że pomogłyście mi zapomnieć o złym, a pokazałyście jak można świetnie się bawić bez niego i bez myśli o nim.
Jutro do pracy, a później w niedzielę. Na szczęście kierownik nie ułożył grafiku po 12, czy 11 godzin dziennie. Udało się, że każdego dnia będę w sklepie po 10 godzin. Uwierzcie mi, że godzina różnicy ma dla mnie znaczenie, bo już o 17:00 odliczam minuty do końca.
Wczorajsza teoria dała mi kopa, i uświadomiłam sobie że czas najwyższy zabrać się za testy i wykuć na pamięć wszystkie znaki drogowe i światła samochodowe. Obiecuję, że przy dniu wolnym jak dziś, muszę to zrobić. W poniedziałek idę na ostatnią już teorię, a od następnego spotkania z instruktorem zaczynam jazdę na placyku. Matko, jak się denerwuję. 2 lata temu miałam styczność z samochodem, nie w roli pasażera, ale kierowcy. Jazdy samochodem się nie zapomina, tak samo jak jazdy na rowerze, bynajmniej tak mówi mój tato- profesjonalny kierowca od ponad 30 lat. Jemu łatwo to powiedzieć, bo każdy mężczyzna czuje się w samochodzie jak ryba w wodzie. A wielkim upokorzeniem będzie, jak pomylę sprzęgło z hamulcem, gazem, a hamulec ręczny z biegami. Spadnie na mnie wielki ciężar obowiązku.

Zapominam o P. Nie widuję go na co dzień, jak to było kilka dni temu. Idę na stadion, tylko wtedy gdy wiem że chłopacy z drużyny nie mają treningu. Bałabym się momentu, gdyby któregoś pięknego dnia, napisałby do mnie sms'a z prośbą o wybaczenie. Ciekawa jestem jak wyglądałaby moja reakcja. Na pewno długo bym się zastanawiała co mu napisać i czy w ogóle cokolwiek napisać. Znam siebie i wiem że odpisałabym, ale wtedy musiałby podać mi mocne dowody na to że jednak mu zależy. MOCNE, naprawdę mocne. Nie byłoby mi łatwo spotkać się z nim, chociaż w głowie wciąż mam obraz tego jak budziliśmy się razem, gdy bawił się moimi włosami, a drugą ręką głaskał mój policzek. Patrzył się głęboko w oczy. P. jest typem mężczyzny, że ciężko mu przyznać się do swoich uczuć, dlatego tymi wszystkimi gestami dał mi jasno do zrozumienia, że jednak nie jestem mu obojętna. Przypuszczam, że każda kobieta myślałaby tymi kategoriami. Nie obwiniam się za to, że byłam naiwna. Jesteśmy tylko ludźmi, każdy z nas popełnia błędy, obwiniam siebie jednak za to, że nie umiem się na nich uczyć. Bo wielokrotnie zdarzało mi się cierpieć przez facetów a wciąż popełniam ten jeden podstawowy błąd.
No ale, lubię poznawać nowych ludzi i od kilku dni dziękuję K. za to że większość dnia spędzam przy komputerze i rozmawiając z nim. Wtedy zapominam o otaczającej mnie rzeczywistości i nasycam się każdą wiadomością. Jest fajnie, rozmawiamy godzinami.. Nie chcę zdradzać więcej szczegółów.

17 komentarzy:

  1. ja już n nie moge się doczekać prawka *__* a mam dopiero 15 :d

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie rozmowy z dziewczynami są najlepsze ;)
    Zazdroszczę prawka! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety czasem tak jest,że ludzie popełniają błędy. Dobrze cię rozumiem,ale czasem trzeba zapomnieć i iść na przód.

    Trzymaj się :*

    OdpowiedzUsuń
  4. aaah, super że zdajesz na prawko! :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Święta racja, każdy z nas popełnia błędy. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. tak juz jest :/ śliczna jesteś :)

    OdpowiedzUsuń
  7. E tam.. na tym zdjęciu wyglądają jakoś okropnie :O :D
    Na pewno nie pomylisz nic!:D bardzo łatwo się obsługuje samochód :D

    OdpowiedzUsuń
  8. tak szczerze to nie wiem. moja mama jest kosmetyczką także pożyczam od niej. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja się nie mogę doczekać kiedy zrobię prawo jazdy i będę mogła kierować autem :)
    śliczny masz kolor włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  10. dobrze że o nim zapominasz. o tak, pogaduszki z laskami są świetne jak jeszcze się dobrze rozumiecie. uwielbiam takie babskie wypady ! *______*

    OdpowiedzUsuń
  11. lubię twojego bloga ;) obserwuję i zapraszam do siebie ;)
    życze powodzenia ;*

    OdpowiedzUsuń
  12. Co do jazdy to rzeczywiście nie zapomina sie jej. Ja miałam prawie rok przerwy od ostatniej, a teraz kiedy wsiadłam znowu za kierownicą na początku oczywiście bałam się trochę, ale po paru minutach spodobało mi się to na nowo:) Dasz rade:)
    A co do chłopaka to życze Ci abyś była szczęśliwa i nie musiała już cierpieć:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Przyjaciółki są niezastąpione :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Właśnie obejrzałam dwójkę i była chyba najgorsza z tych wszystkich części.. :( Okej, to dopiszę sobie do listy :D mam nadzieję, że wszystko zdążę obejrzeć :D :*

    OdpowiedzUsuń
  15. zawieranie nowych znajomości - coś co lubię , zapraszam do siebie + obserwuję !.

    OdpowiedzUsuń