piątek, 28 września 2012

tak wygląda ostatni dzień wakacji !

Dzisiaj ostatni raz mogłam pozwolić sobie na leniuchowanie w piżamie do godziny 12:00. Rano, swój ulubiony poranny program: "Dzień Dobry TVN", a później duet: papieros i czarna kawa, oczywiście bez cukru. Kręciłam się troszkę po mieszkaniu i długo zastanawiałam się z czym zrobić śniadanie. Lodówka pękała w szwach, utrudniło mi to, bo wybór był niesamowity. Zdecydowałam się jednak na serek wiejski, idealnie smakuje z kajzerką. Wzięłam szybki poranny prysznic, pomalowałam się, dobrałam fryzurę do swojego ubioru, czyli nie typowo u mnie- włosy rozpuszczone. Wyszłam z domu, do 'ulubionego' miejsca studentów na uczelni- DZIEKANATU. W końcu był czynny, więc był to idealny moment na złożenie podania o warunek. Na szczęście Pani była tak uprzejma, że nawet odpowiedziała mi: 'do widzenia, życzę miłego dnia'. Niesamowite. No nic, wyszłam z uczelni, kupiłam świeże pieczywo i nie mogłam się oprzeć Rossmanowi na Placu Bema. Zrobiłam dość porządne zakupy, ale to wszystko pokażę wam jutro. Wróciłam do domu, tym razem nie przepisowo, bo bez biletu. Udało się. Zaoszczędziłam 1,50. Dla studenta potrafi być to majątek- kiedyś może zrozumiecie.
Zrobiłam zakupy spożywcze w sklepiku pod domem. Tylko co weszłam, a zabrałam się za szykowanie obiadu. Fasolka szparagowa gotowała się milion lat. Wstawiłam ją przed 13:00 a z ognia zdjęłam przed 16:00. W między czasie nie zapomniałam jednak o kilku papierosach, które coraz to gorzej wpływają na mój organizm.
Teraz, teraz to ja ogarniam zeszyty na jutrzejsze zajęcia. BUDZIK GODZ. 6:00 ! Żegnajcie wakacje na rok, witaj nowy roku akademicki. Żegnajcie prawie codzienne notki.


21 komentarzy:

  1. Najgorsze jest to poranne wstawanie ja na poczatku nie moglam sie przestawic .

    OdpowiedzUsuń
  2. 1,50 zł zawsze dobrze zaoszczędzić :D ! no i wspolczuje, ze juz koniec laby, ja juz tak od miesiaca :D choc to nie to saamo pewnie..

    OdpowiedzUsuń
  3. Mmmm ja tez lubie duet kawa+papieros, tylko ze moja kawa jest z mlekiem i 1 łyżeczką cukru :>

    OdpowiedzUsuń
  4. Powodzenia w porannym wstawianiu, dla mnie to koszmar :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Powodzenia w porannym wstawaniu! :)

    zapraszam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Hahaha to bardzo ciekawe ze życzyła milego dnia :O wow :D
    ja jeszcze dwa dni wolnego :<<

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam nadzieję, że notki będą pojawiały się z taką samą częstotliwością jak zawsze.
    Mimo tego życzę wytrwałości i samych sukcesów w nowym roku akademickim ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. I jak ja mam rzucić palenie, skoro papierosy są wszędzie, muszę nawet o nich czytać! ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja tak już mam codziennie od 3 września. :3 hehe. ty też masz po 1,50 bilety? hehe ;3

    OdpowiedzUsuń
  10. no u was to chociaż bilety po 1,50zł a u mnie po 3zł już tego nie skomentuje .

    OdpowiedzUsuń
  11. poszło o inną dziewczynę, później o innego chłopaka i tak się posypało. a jak się sypie to już do końca. ostatnio tak się składa, że wpada do swoich kolegów i tylko tam mam okazję go zobaczyć.

    też bym chciała sobie rano poleniuchować hihih ;d
    niestety, trzeba trochę na to poczekać :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Powodzenia w rannym wstawaniu dla mnie to masakra :<
    Zapraszam.

    OdpowiedzUsuń
  13. mnie te ceny biletów już dobijają... powodzenia jutro.

    OdpowiedzUsuń
  14. niecierpie szkoly ;D

    Obserwuję i liczę na rewanż :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Masz na myśli to opowiadanie? Nie wiem dlaczego, słuchałam jeden jedyny raz tej piosenki i to jeszcze po tym jak napisałam kilka pierwszych rozdziałów, ale w sumie dobrze, że z czymś się kojarzy(chyba). Do tego pierwsze 7 rozdziałów(jeśli dobrze pamiętam) są po części oparte n faktach.

    Ja się uczę już od początku września i jakoś trzeba to przetrwać ;x Także trzymaj się i miłego nowego roku nauki!

    OdpowiedzUsuń
  16. strasznie nie lubię szkoły :(
    trudno, trzeba będzie sobie poradzić.
    trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń