środa, 19 maja 2010

ciągle..

Wkuwam prezentację! Jakie jest najbardziej spokojne miejsce w moim mieszkaniu gdzie mogę się pouczyć? Łazienka. Tak, pomimo tego że nikogo teraz nie ma w domu, siedzę na podłodze w łazience, drzwi lekko uchylone. Już mi się rzygać chce jak patrze na tą czerwoną podkładkę, na której leży kartka z planem i bibliografią. Ale skończę już w piątek, będę szaleć bo zaczynają się wakacje, takie prawdziwe bez nauki. W sobotę wyjeżdżam do A do Wro na weekend, a w czerwcu na koncert Dżemu. Żyć nie umierać. A pogoda za oknem jaka jest taka jest. Kto by pomyślał że pod koniec maja będzie lało, i zero słońca ! Jeszcze w maju naprawdę nie widziałam ani jednego promyczka. Lipa... Tak wiem, ale nie mam czasu na to żeby myśleć nad pisaniem notki. Odezwę się w piątek (najprawdopodobniej)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz