niedziela, 23 października 2011

wieczór z czwórką

Wczoraj czytałam prawo i konstytucję Stanów Zjednoczonych. NUDA! Wiedza o społeczeństwie nigdy nie była moim konikiem, ale teraz wiem od czego różni się władza wykonawcza od ustawodawczej. Dziś ciąg dalszy.
I jakoś tak wyszło że po 22:00 przyszła Marta z Maćkiem i D. Chwilę posiedzieliśmy w czwórkę, muzyka i kolejny miły wieczór przy soku porzeczkowym.
Nie mam planów na dzisiejszą niedzielę. Przypuszczam że zostanę w domu, jakoś od kilku dni nie ruszam się z mieszkania. Wiele do szczęścia mi nie potrzeba, wystarczy dobra herbata, muzyka i ramię mężczyzny.
Dzisiaj (ale to dopiero wieczorkiem) przychodzi do mnie Redish i jak zwykle plotki, herbata, papieros i muzyka soul, jazz, r&b.


uwielbiam muzykę emotional, a przy tej to już w ogóle przechodzi mnie dreszczyk.

16 komentarzy:

  1. ja też ostatnio nie ruszam się z domu ;/
    pogoda do tego nie zachęca :(

    OdpowiedzUsuń
  2. ja niestety zawsze w nd zostaje w domu :(

    OdpowiedzUsuń
  3. ładne zdjęcie ;)
    udanej niedzieli ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. miłego wieczoru. ^.^

    zapraszam:
    http://nika-bloog.blogspot.com. ;p

    OdpowiedzUsuń
  5. fajny blog <3
    wpadaj do mnie :3 http://kofeina-fashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. no mnie niestety tak ta ręka boli, że zaraz jadę do szpitala ;\

    OdpowiedzUsuń
  7. Pogoda jest masakryczna . Też wolę zostać w domu niż gdziekolwiek wychodzić . Dziękuję za komentarz i zapraszam do siebie.
    + obserwuję i liczę na to samo ;)

    OdpowiedzUsuń