Uwielbiam Święta Bożego Narodzenia. Wczorajsza Wigilia minęła w naprawdę miłej atmosferze, tak jak tego chcieliśmy. O 18:00 przyszła do nas babcia i zaraz potem zaczęliśmy wieczerzę od modlitwy i dzielenia się opłatkiem. Po życzeniach tradycyjnie zaczęliśmy od barszczu z uszkami, a następnie karp, pierogi i pozostałe tradycyjne potrawy bez których święta to nie to samo. Gdy wszyscy zjedliśmy wigilijną kolację, młodszy brat (który wygląda na starszego odemnie), rozdawał każdemu prezenty które wcześniej podłożone były przez "GWIAZDORA". Każdy rozpakowywał, otwierał prezenty z uśmiechem na ustach. Nie będę wypisywać wszystkiego co dostałam, ale w tym roku naprawdę jestem zadowolona, podobnie jak reszta mojej rodziny. Chwilę potem posłuchaliśmy kolęd, u nas niestety nie ma tradycji śpiewania ich, nigdy to nie wychodzi, ale nadrabiamy na pasterce. Co roku chodzimy na godzinę 0:00 do kościoła, w tym roku pasterka odbyła się dwie godziny wcześniej. Po przyjściu do domu byłam tak zmęczona że błyskawicznie zasnęłam. A dzisiaj, cieszę się kolejnym dniem świąt. Merry Xmas.
Ale slodko wyszlas ;) najlepsze są rodzinne swieta :>
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjecia :) sliczna kuchnia.
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńMandarynki i pomarańcze to zapach, który zwiastuje święta również w moim rodzinnym domu :)
` także byłam na pasterce. o tak, zawsze w święta jem mandarynki. :)
OdpowiedzUsuńPytałam Ci się ostatni o słuchawki ^^ A wczoraj dostałam pod choinkę :D Ale mimo tego nadal nie lubię świąt :]
OdpowiedzUsuńmi też święta kojarzą się z zapachem mandarynek :)
OdpowiedzUsuńslicznie wygladalas kochana ! ; )
OdpowiedzUsuńHeh, ja z rodziną zawsze slucham koledy, a nie spiewam, bo wczoraj spróbowaliśmy to nam nie wyszło XD
OdpowiedzUsuńmandarynki <3
OdpowiedzUsuńuwielbiam rodzinne święta!
zapachniało mi przed monitorem, od tych Twoich zdjęć :)
OdpowiedzUsuńAle mega:) widać, że Święta udane :):)
OdpowiedzUsuńu mnie też się nie śpiewa ;) taaak mandarynki to 100% świąt<3
OdpowiedzUsuńŚwięta to mandarynki, nieodłącznie. :)
OdpowiedzUsuńchyba mialam te same serwetki ^^
OdpowiedzUsuńooo, ja na kolacje wigilijna zjadlam 4 mandarynki, haha xD
OdpowiedzUsuńŁADNE ZDJĘCIA :))
OdpowiedzUsuńurocze zdjecia :)
OdpowiedzUsuńczuć atmosferę świąt :P