Dzisiejsza notka zbyt późno. To dlatego, że każda środa jest najdłuższym dniem. 6,5 godz. na uczelni potrafi zmęczyć, plus korepetycje u mojego ucznia- dodatkowa dobitka. Po powrocie do domu miała wspaniałą niespodziankę. W końcu spotkałam się z moją przyjaciółką, z którą od dość dawna nie miałam kontaktu ze względu na jej choróbsko. Bagietki były wyśmienite, przypomniałam sobie smak, gdy mieszkałyśmy razem. Później kolejne godziny rozmowy na skypie. Mój głos się psuje odkąd zaczęliśmy rozmawiać godzinami przez komunikator. Jakoś musimy. Nigdy jeszcze nie pisałam notki od niechcenia, wybaczcie, ale wybiła północ- pozostało mi 6 godzin snu, ostatnio tylko tyle śpię i o dziwo nie jestem zmęczona, ale dzisiaj, teraz oczy odmawiają mi posłuszeństwa a mózg podpowiada żebym w końcu poszła spać. Dobranoc.
Zapraszam serdecznie na zakupy. Ubrania, kosmetyki i wiele, wiele innych. Niebawem zostaną dodane nowe rzeczy. Zachęcam do obserwowania :)
OdpowiedzUsuńty się wysypiasz w 6 godzin ? :O
OdpowiedzUsuńDobrze, że zaczęłaś regularnie pisać :)
OdpowiedzUsuńJa muszę co najmniej spać od 22, a śpię do 6 :D
OdpowiedzUsuńJa również Twój uwielbiam. A coraz rzadziej tu wchodzę i wtedy nadrabiam te wszystkie notki.
OdpowiedzUsuńJesteś śliczna. Ja też coraz częściej śpie po 7/6 godzin ;x
ja jak śpię 6h to potem chodzę nieprzytomna ;/
OdpowiedzUsuńale ty jesteś ładna!:c
OdpowiedzUsuńcasino online spelen then in beaten egg and crumbs, and fry in deep fat.
OdpowiedzUsuńDrain and serve day long, with an energy which amazed every body who saw
his ghastly
Here is my blog: online casino
My blog - online casino