poniedziałek, 7 maja 2012

majówka part. II

Jestem we Wrocławiu, zero entuzjazmu ze mnie wypływa. Po tak wspaniałej majówce ciężko wrócić do Wrocławia. W poprzedniej notce obiecałam wam zdjęcia, doszłam lecz do wniosku, że korzystniej byłoby złączyć wszystkie zdjęcia (a raczej te najlepsze) w całość razem z podkładem muzycznym. Miłego oglądania.



Chciałabym w skrócie podsumować całość, cały ten długi weekend. A mianowicie na wstępie chciałabym powiedzieć, że maj to odpowiedni czas na to żeby zbliżyć się z moją przyjaciółką. Cały ten tydzień spędziłyśmy ze sobą, horrorem było gdy musiałyśmy się żegnać na kilka dni, uważam że te kilka dni naprawdę nam pomogło i podtrzymało naszą przyjaźń, która jest jeszcze lepsza niż przedtem. Już tęsknię za Justyną, dzisiaj godnie mnie pożegnała gdy wsiadałam do busa, obiecała nawet że 21 maja przyjedzie na 3 dni do Wrocławia, a później razem pojedziemy na weekend do Kłodzka.
Generalnie, to muszę jeszcze dodać, że jak zwykle zwracam uwagę na tych mężczyzn, gdzie wiem że nie powinnam patrzeć. Taką przygodę z Justyną miałyśmy w czwartek. Tradycyjnie umówiłyśmy się na stadion, ale z racji tego że niesamowicie zaczął padać deszcz, postanowiłyśmy wejść do baru przy stadionie. I tam właśnie poznałyśmy chłopaków o których wam wspominałam w poprzedniej notce (piłkarzy). Moją uwagę przyciągnął chłopak, o nie brzydkim uśmiechu i tym błysku w oku, wiem mówię teraz jak typowa nastolatka jarająca się faktem, że spojrzał na nią najładniejszy chyba chłopak w barze. Ale mówię to co czuję. Spędziliśmy razem cały wieczór na rozmowie, która ciągle była w toku. Zobaczymy..
Na dziś koniec, nie chcę więcej pisać. Zmęczona jestem 1,5 godz. drogą do Wrocławia. NIE CHCĘ TU BYĆ!

10 komentarzy:

  1. Na zdjęciach jak zwykle wychodzisz słodko :)))
    Moja majówka też była całkiem udana.
    Odpoczywaj ! :P

    OdpowiedzUsuń
  2. widać, że miałaś udaną majówkę :)ja nawet nie miałam jak z przyjaciółką się spotkać ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiem dlaczego ale film nie chce mi się otworzyć,
    obserwuję i zapraszam do siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. na tych zdjęciach jesteś bardzo delikatna ;d

    OdpowiedzUsuń
  5. ARBUZOWA BLUZKA <3 śliczna, życzę powodzenia z chłopakiem.
    Mam wrażenie że maj jest miesiącem miłości.

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie była to zdecydowanie najlepsza majówka jak do tej pory!

    A co do aparatu - wydałam sporo, bo go jeszcze ubezpieczyłam, wydałam grubo ponad 3tyś... Aż strach się przyznać. Zaraz mi mafia na chatę wpadnie i będzie :P :D

    OdpowiedzUsuń
  7. taka słodka na tych zdjeciach :D!

    OdpowiedzUsuń
  8. nono :) widac majówka się udała:) śliczna jesteś!

    OdpowiedzUsuń