sobota, 15 grudnia 2012

czy powinnam się obawiać godziny 19:00 ?

Wczorajszy dzień był jedną wielką zagadką, na którą odpowiedź znajdę dzisiaj o godzinie 19:00. Już nie mogę się doczekać. Na szczęście, przy mnie cały czas jest moja najlepsza przyjaciółka, z którą spędzę jeszcze cudowną sobotę, niedzielę i kawałek poniedziałku. Wczoraj pomogła mi, tak jak tego oczekiwałam. Poprawiła mi humor, chociaż chyba nie było łatwo, będę jej dziękować do końca życia, że już przez 3 lata męczy się ze mną.
Godzina 8:02 zobowiązuje mnie do tego, by w mroźną sobotę, zacząć szykować się na zajęcia, które kończę o godz. 18:15. Boli mnie myśl, że sobotę muszę spędzić w szkole, ale coraz bardziej przyzwyczajam się do tego iż od kilku miesięcy prowadzę zaoczny tryb studiowania. Nie wiem jak bardzo zaskoczy mnie dzisiejszy wieczór o godz. 19:00. Obecnie mam bóle brzucha na samą myśl i zawroty głowy. Chcę by było idealnie.


Oby wasza sobota była bardziej owocna od mojej- miłego dnia !

14 komentarzy:

  1. przyjaciele to wspaniałe osoby, świetnie, że masz kogoś, kto zawsze Ci pomoże. : >
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne zdjęcia! :D
    (zapraszam na nowego bloga:* )

    OdpowiedzUsuń
  3. będzie dobrze, trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny nagłówek. :) Pozytywne zdjęcia. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. O co chodzi z tą 19? Coś z Dominikiem?
    Wydaje się bardzo sympatyczna ta Twoja przyjaciółka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Macie się spotkać - Ty i On?:> Powodzenia, będzie dobrze i nie stresuj się, bo to tylko szkodzi i nie pomaga wcale!:P Ale jesteście ślicznoty :*
    Postaram się zrobić;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zazdroszczę ze masz przy sobie taką przyjaciółkę , która wspiera cię gdy tego potrzebujesz i jest cały czas obok :)

    OdpowiedzUsuń
  8. przyjaźń to fajna rzecz :D

    OdpowiedzUsuń
  9. co byśmy zrobily bez przyjaciółki:)

    OdpowiedzUsuń
  10. mam nadzieję, że będzie idealnie ! :)

    OdpowiedzUsuń