Tyle czasu zabierałam się, żeby to zrobić i jakoś zawsze wybierałam co innego. Dzisiaj wręcz narodowa potrawa USA, czyli chili con carne
SKŁADNIKI (na 2 porcje):
- 200 g mielonej wołowiny
- 1 puszka czerwonej fasoli, opłukanej
- ½ cebuli, posiekanej
- ½ dużej czerwonej papryki, pokrojonej w kostkę
- 1 ząbek czosnku, zmiażdżony
- ½ łyżeczki kminku mielonego
- ½ łyżeczki chilli
- ¼ łyżeczki cynamonu
- 1 łyżeczka ostrej papryki w proszku
- ½ łyżeczki ziół prowansalskich
- 1 szkl soku pomidorowego
- 70 z przecieru pomidorowego
- 1 łyżka oleju
WYKONANIE:
W rondlu rozgrzej olej. Dodaj cebulę i czosnek, smaż 3 minuty. Dodaj
paprykę (świeżą i w proszku), chilli, kminek i wołowinę. Wymieszaj i
smaż do zbrązowienia mięsa. Dodaj zioła, fasolę, sok i przecier,
doprowadź do wrzenia i gotuj 35 minut.
Bardzo dużo osób prosi mnie o zrobienie jakiegoś deseru, postaram się coś wymyślić, gdy przyjadę do rodziców i do dyspozycji będę miała lepszy sprzęt kuchenny.
omnonoonm uwielbiam, ale ie jadłam wieki :(
OdpowiedzUsuńuwielbiam chili! wygląda super, choć omijałabym paprykę ;)
OdpowiedzUsuńczekam na deseeer *.*
Nigdy nie jadłam, a wygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji spróbować, ale domyślam się, ze jest pyszne :)
OdpowiedzUsuńdostałam ślinotoku :(
OdpowiedzUsuńpycha !
pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńmam w czterech literach to, że ktoś go nie lubi ^^ jeżeli nie lubi to powinien zająć się słuchaniem muzyki jakiej lubi, ale niestety w Polsce wiele ludzi wchodzi wszędzie gdzie tylko piszą o nim i hejtują, co jest bardzo irytujące, bo powinni szanować fanów i po prostu się nim nie interesować :>
Pychota :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem na II roku, ale kumpel powiedział, że dopiero po licencjacie przestanę się stresować. Może coś w tym jest ;) Też mam w piątek i też muszę zdać :D
ja na razie poza babeczki i kilka ciast jeszcze nie wyszłam, nie umiałabym przyrządzić takiej potrawy, JESZCZE :D
OdpowiedzUsuńłooo wygląda smacznie, trafiłaś w moje gusta:D
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wróciłaś do świata żywych (internetu) :D Jak nauka?;) Już po sesji?
a ja nie ,bo mam studniówkę :p
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam chilli con carne, zawsze intrygowała mnie ta potrawa w.. Simsach. ;)
OdpowiedzUsuńjadłam to, jadłam ! <3 uwielbiam <3 tylko ja robię tak, żeby dużo tej wody nie było i nakładam to na ciasto do wrapa (tortilla) :D mm zrobiłaś mi smaka :D
OdpowiedzUsuńwygląda mega smakowicie!:D
OdpowiedzUsuńAgatkoooo weź już przestań dodawać te przepisy bo ja nie mogę patrzeć na te pyszności. Tyję od samego patrzenia a w brzuchu mi burczy :D
OdpowiedzUsuńOj Ty! Ty!
Nigdy nie jadłam, ale chętnie spróbuję. Wygląda smakowicie (:
OdpowiedzUsuńXOXO, elverka.
Znalazlam Twoj blog wczoraj... Praktycznie caly przeczytalam...
OdpowiedzUsuńJestes silna, wartosciowa dziewczyna. Podziwiam Cie :***
Mmm.<3 Wygląda smacznie.;p
OdpowiedzUsuńNie przepadam za papryką. :<
OdpowiedzUsuń