sobota, 14 kwietnia 2012

mój rozum potrzebuje odpoczynku

Dziękuję, że liczba moich czytelników wzrasta, dajecie mi motywację do tego by w dalszym ciągu prowadzić bloga i wspomnieć co nie co o swojej prywatności. Dziękuję że jesteście.
Przyznam szczerze, że nie lubię mieć tak długich weekendów. Przyjechałam na święta w środę (przed wielkim czwartkiem) i do dzisiaj mam wolne. W poniedziałek wreszcie wracam do Wrocławia, spotkam się z moimi przyjaciółmi, odetchnę (bo wciąż czuję poświąteczne przejedzenie), wezmę się w garść i wszystko poukładam. Ciężko, naprawdę ciężko myśleć o tym wszystkim mając u boku rodziców i buntującego się brata. Marzę, by usiąść na swoim łóżku we Wrocławiu, z pamiętnikiem na kolanach i to wszystko napisać, przebieg wydarzeń z ostatnich dni.
Muszę koniecznie iść spać, jestem zmęczona niczym. A nuda najbardziej męczy.
Dobranoc.

Patrzcie jakie mam już dłuugie włosy. Dla przypomnienia we wrześniu ścinałam i miałam je do połowy szyi. Jejku, jaram się !!

26 komentarzy:

  1. hahah. ja też się jaram ostatnio swoimi długimi włosami. :D chce mieć takie do pasa kurde... :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Też czekam aż mi urosną włosy :D
    Jak zawsze, ładne zdjęcie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chciałabym żeby mi tak szybko rosły włosy *.*

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mam jakoś długie, tak szybko mi podrosły, że nawet nie zauważyłam kiedy :D

    OdpowiedzUsuń
  5. ja też nie lubię długich weekendów, strasznie męczą -.-
    Faktycznie szybko ci rosną :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Faktycznie, włosy urosły Ci bardzo szybko!

    OdpowiedzUsuń
  7. ` ojj nuda jest męcząca. :) lubię siedzieć z pamiętnikiem na kolanach... trzymaj się. :*

    OdpowiedzUsuń
  8. o j ,ja to bym chciala miec wolne ^^ a wloska faktycznie Ci bardzo urosły :)

    OdpowiedzUsuń
  9. uu żeby moje tak szybko rosły ;]
    pozdrawiam i zapraszam . dodajemy ?? ;]

    OdpowiedzUsuń
  10. ja też jestem zmęczona, ale raczej szkołą :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja zawsze kiedy jest mi źle, biorę pamiętnik i przelewam wszystko na kartki. Powiem szczerze, że mi to bardzo pomaga. Jakoś robi się lżej na duszy:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Długie no! :) Szybko Ci rosną. Pamiętam jak ścięłaś,a tu już takie ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. przecież kochasz i jesteś kochana !

    OdpowiedzUsuń
  14. mi też szybko rosną włosy i też się jaram!! :D

    OdpowiedzUsuń
  15. cieszxe sie , ze Ci sie podoba :D!

    OdpowiedzUsuń
  16. nie mam pojęcia gdzie :( ja kupowałam w miejscowej drogerii, nie w takim rossmannie czy naturze :( kosztował 30 pare złotych :) więc tani i świeetny :) ale z tego co wiem 'paese' to nowa nazwa dawnej 'sephory' :)

    OdpowiedzUsuń
  17. ja też jestem zmęczona :/ byle do wakacji!

    zapraszam na nową notkę, pazurkowo www.rubber-balloon.blogspot.com pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  18. mi też szybko rosną włosy nie dawno obcięłam ciekawe kiedy znowu pojadę do fryzjera :)

    OdpowiedzUsuń
  19. szybko ci rosna xdd
    zapraszamxdd

    OdpowiedzUsuń