Poszliśmy na Wyspę Słodową, wziął ze sobą imieninowe wino, które dostał w pracy w kancelarii. Wino Fresco, pół słodkie- moje ulubione. Nie przewidział że butelka ma korek i zapomniał z pracy wziąć korkociągu. Otwieraliśmy wszystkim czym się dało: ładowarką od telefonu, kluczami, aż w końcu udało się czymś jak pęsetą. Siedzieliśmy wtuleni w siebie, trzymając się za ręce, co jakiś czas dając sobie buziaki. Czułam się bezpiecznie przy nim. Zresztą zawsze gdy z nim jestem, mam takie odczucia. Wypiliśmy wino, jeszcze trochę siedzieliśmy na ławce, mówiliśmy o przyszłości. O Francji- państwie które chcielibyśmy razem zobaczyć, wjechać na wieżę Eiffle i nie legalnie pić wino.
Wziął mnie za rękę, i poszliśmy w kierunku rynku. Był głodny, miał ochotę na coś niezdrowego. Poszliśmy do Feniksa, kupił ostre Lays'y i orzeszki. W mgnieniu oka obydwie paczki były puste.
Szliśmy do mnie. Zaprosiłam go pierwszy raz do siebie (cieszyłam się, że wcześniej poskładałam wszystkie ubrania, a w kuchni zrobiłam porządek). Szliśmy ponad 20 minut, ale szczęśliwi czasu nie liczą. Weszliśmy do mieszkania, napiliśmy się jeszcze lampki mojego wina, tym bardziej wytrawnego, do smaku zapaliliśmy papierosa. I położyliśmy się. Patrzyliśmy się sobie w oczy, bawił się moimi włosami. W tle leciały przeróżne piosenki, nawet jego ruskie reggae. Muzyka leciała głośno, ale nawet jej nie słyszałam. Spytał się mnie: "co będzie jak się w Tobie zakocham?", odpowiedziałam: "wtedy ja też się w Tobie zakocham". Później dodał: "nie chcę by to kiedykolwiek się kończyło". Było mi bardzo miło, przyjemnie, radośnie i mogłabym opisywać każdy swój stan euforii. Dochodziła już godzina 23:00, pożegnaliśmy się. Nie było łatwo, zresztą każde nasze pożegnania, wiążą się z moim smutkiem wypisanym na twarzy. Ale wiedziałam, że następny dzień spędzimy równie dobrze jak ten. Byliśmy razem jednego dnia ponad 7 godzin, pobiliśmy rekord. I co najfajniejsze, nie mieliśmy siebie dość, chcieliśmy aby ta noc trwała wiecznie.
K: Aguś, zrobię artystyczne zdjęcie jak nalewam wino do kieliszka
A: Tylko nie rozlej na książkę i po podłodze
ROZLAŁ ...
K: Chodź tu mój Pysiu
K: Zrobię Ci zdjęcie jak się śmiejesz, śmieeeeej się !
A: Przecież ja zawsze się śmieję
A wczoraj przez cały wieczór towarzyszyła nam piosenka boskiego Dawida Podsiadło- uwielbiam mieć Cię przy sobie. Od kilku dni nie potrafię słuchać dołujących piosenek. Dziękuję
UWAGA !!!
Nowość w zakładce CZAS WOLNY - zapraszam
UWAGA !!!
Nowość w zakładce CZAS WOLNY - zapraszam
dobrze, że jesteś szczęśliwa ;)
OdpowiedzUsuńdobrze mi się to czytało jak nikt na blogu potrafisz dobrze napisać notkę :) można sobie wyobrazić co czujesz :)
OdpowiedzUsuńCiesze się, że wszystko w końcu się ułożyło i szczęście zawitało w Twoim życiu:) Oby jak najwięcej takich chwil w Twoim życiu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
wino :)) dobra rzecz XD ja lubie z moim chłopakiem kupić sb tanie wino i wypic je gdzieś w plenerze, potem jest mały roblem z powrotem, ale co tam ;p
OdpowiedzUsuńciesze się z twojego szczęście <33
łaaał, dawno mnie tu nie było. To dobrze, mam nadzieję, że to się nie skończy źle i dalej będziesz szczęśliwa.
OdpowiedzUsuńA co z P?
to chyba nieładnie zazdrościć, prawda? bo własnie jestem zazdrośnikiem.
OdpowiedzUsuńOstatnie zdjęcie najlepsze, dobrze że się uśmiechasz :)
OdpowiedzUsuńzazdroszcze Ci szczęścia, Jego, wina, uśmiechu itd. Więc tak, zazdroszczę Ci tego co przeżywasz ; )
OdpowiedzUsuńcieszę się twoim szczęściem:P
OdpowiedzUsuńNależy ci się ktoś taki jak on :) Cieszę się bardzo z twojego szczęścia.Oby trwało wiecznie ;*
OdpowiedzUsuńjak miło poczytać o czyimś szczęściu :)
OdpowiedzUsuńjak miło się czyta twoje notki gdy jestes w koncu szczęśliwa !
OdpowiedzUsuńciesze się, że Ci sie układa :) no i 7h razem to super wynik :>
OdpowiedzUsuńjakie to urocze:*
OdpowiedzUsuńTeraz juz sie musimy zdecydowac :D mam nadzieje ze pojdzie bez zadnych sprzeczek :D:D
OdpowiedzUsuńTak ma zostac :) 7 godzin! Łał :) ale Ci zazdroszczę :)
"co będzie jak się w Tobie zakocham?", odpowiedziałam: "wtedy ja też się w Tobie zakocham". słodko. :* jejku, mam nadzieje że wam wyjdzie. :)
OdpowiedzUsuńUroczo wręcz *.* Życzę szczęścia i wytrwałości :*
Usuńbez przesady haha
OdpowiedzUsuńsuper ,że ci się układa. :)
OdpowiedzUsuńŁuhuhu meega dialog. :d