Wracałam dziś z pracy w deszczu. Nawet mi on nie przeszkadzał. Rozpuściłam jedynie włosy, i zdjęłam sweterek by móc w pełni poczuć krople deszczu na swoim ciele. Z lewej strony rozciągała się tęcza a na prawo raziły mnie mocne promienie słoneczne. Szłam w deszczu. W jednej ręce niosąc nową parę butów, a w drugiej torebkę. Nie czułam dziś zmęczenia. Czułam się za dobrze by móc narzekać. Chciałam jak najszybciej być w domu i uruchomić komputer. Uwielbiam spędzać tyle czasu na rozmowie i na ciągłym poznawaniu nowego kolegi.
P. odszedł - to był jego wybór. Nie będę go do niczego zmuszać, ale trzeciej szansy na pewno już nie dostanie. Odzyskuję siły, by móc spoglądać na innych mężczyzn. Wcześniej nie dostrzegałam swoich "adoratorów", tylko dlatego, że byłam zaślepiona przez P. Czuję na swoich ramionach skrzydła, które chcą się piąć w górę i latać wśród chmur.
Dziękuję za to, że mogę znów żyć, dziękuję. Tym razem poradziłam sobie sama. To mnie zmotywowało i dodało pewności siebie.
A teraz idę się powygłupiać i potańczyć w pokoju, a potem prysznic i głośne darcie ryja do piosenki Call me maybe.
Dobranoc, obyście mieli tak dobry humor jak ja.
ale ty masz talent do pisania !
OdpowiedzUsuńzacznij pisać książkę ^^
ja też mam dziś dobry humor :)
''Czuję na swoich ramionach skrzydła, które chcą się piąć w górę i latać wśród chmur.'' - Bardzo podoba mi się to zdanie, lubię cię taką, cieszę się, że poznałaś kogoś nowego :*
OdpowiedzUsuńWreszcie poznałaś kogoś nowego:)
OdpowiedzUsuńja dzisiaj jechałam rowerem w deszczu i nie było zbyt przyjemnie...
Przynajmniej u Ciebie piątek 13 był udany :) widzę że dużo mnie ominęło podczas mojej nieobecności. P. znikł to dobrze :)Cieszę się że znów jesteś szczęśliwa.
OdpowiedzUsuńsuper zdjęcie ;)
OdpowiedzUsuńfajnie, że jesteś szczęśliwa ;)
zapraszam do mnie ;d
Śliczna fotka:)Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńno wreszcie kochana <3 powodzenia! :*
OdpowiedzUsuńuwierz, jest do tego zdolna XD
Super fotki:)
OdpowiedzUsuńnie warto zawracać sobie głowy mężczyznami, kiedyś ktoś mi powiedział coś w rodzaju : facet jest tak pociąg, nie ten, to będzie następny. I jakaś racja w tym jest ;)
OdpowiedzUsuńNo nareszcie ^^ Teraz już może być tylko lepiej :3
OdpowiedzUsuńTrzymaj się kochana :*
Też lubię chodzić w deszczu
OdpowiedzUsuńGratuluję takiego pozytywnego nastawienia!! :) Oby tak dalej! Świetne zdjęcie :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam spacerować w deszczu ! :)
OdpowiedzUsuńNo w końcu!:* Oby tak na zawsze:D
OdpowiedzUsuńśliczna :*
OdpowiedzUsuńładne :)
OdpowiedzUsuńObejrzałam dzisiaj :) nie był straszny, ale fajny :D
OdpowiedzUsuńŚlicznie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, i serdecznie zapraszam do udziału w konkursie na moim blogu. Do wygrania bransoletka z własnym imieniem! :)
http://bitwa-na-kosmetyki.blogspot.com/2012/07/konkurs.html