poniedziałek, 26 grudnia 2011

popłyniemy daleko

Jak to się mówi w Polsce: 'Święta, święta i po świętach'. Minęły błyskawicznie, ale to dobrze, bo nie zniosłabym żeby wpychać w siebie kolejne porcje jedzenia. I tak czuję się grubsza o jakieś 2 kg. Niedługo wracam do Wrocławia a co za tym stoi? Wykupienie karnetu miesięcznego na fitness. Więc wszystkie zbędne kalorię- spalę. Zdążyłam się już stęsknić za Wrocławiem. Od tygodnia jestem poza Wrocławiem i coraz bardziej brakuje mi tego życia w ciągłym ruchu, hałasu. Ale w szczególności nie mogę się już doczekać dnia, kiedy spotkam się z moim M. Może dla niektórych pisanie e-maili nie jest już na topie, bo teraz króluje gadu-gadu albo banalne rozmowy na facebook'u, ale między innymi wysyłanie e-maili i to oczekiwanie kojarzy mi się z pisaniem tradycyjnych listów, a przede wszystkim z filmem pt: "Masz wiadomość" z Meg Ryan i Tomem Hanksem. Cały styczeń zamierzamy spędzić razem i ciągle się lepiej poznawać. Od 20 stycznia kilka dni przerwy, M. wraca do siebie na egzaminy i wtedy nie będzie nas dzielić 92 km tak jak teraz, ale 3 godziny samolotem. Nadrobimy w lutym, marcu.. Co 5 sekund odświeżam gmaila i sprawdzam czy przypadkiem M. nie napisał mi wiadomości która tak sprawia mi przyjemność i uśmiech na twarzy. Święta spędzone na odległość, ale Wielkanocne planujemy już razem. M. ma za sobą czarną przeszłość dlatego musi poczuć trochę ciepła i tej rodzinnej atmosfery. Tegoroczne święta spędziłam wspaniale, z myślą że wrócę do Wrocławia do kogoś.. To chyba w końcu to!
Ciągle słucham piosenkę Alexandy- Popłyniemy daleko.


24 komentarze:

  1. Święta były wspaniałe, również się strasznie najadłam i mam nadzieję, że coś przytyłam w końcu! ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. mi też święta mineły błyskawicznie ;p

    OdpowiedzUsuń
  3. ja tak samo się czuje, chyba jeszcze nigdy tyle nie zjadłam w święta:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaki zbieg okoliczności ! Jak przed chwilą znalazłam ta piosenke na esce i tez ją katuje :)

    OdpowiedzUsuń
  5. świetny blog!! obserwuje ;)
    wpadnij,do mnie jak ci sie spodoba,za obserwuj ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. ` dokładnie. także cieszę się że te święta już się skończyły. ja tam w sumie nie czuję abym stała się grubsza zresztą i tak jestem chora. także pewnie jeszcze schudnę . :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Sport w obojętnie jakim wydaniu się przyda xd A szczególnie po świętach xd

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajnie, że jesteś szczęśliwa ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja w tym roku jakoś w ogóle nie czuję się grubsza, nawet nie przytyłam ;o To dziwne... ;)

    Zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak to mówią święta, święta i po świętach <3
    Lubie to piosenkę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ja zamierzam spalać te wszystkie ciasta podczas sylwestrowej zabawy :D
    lubię tą piosenkę:)

    OdpowiedzUsuń
  12. haha no jakoś dotrwałam :)dzięki.

    OdpowiedzUsuń
  13. też pewnie przytyłam po świętach ;o

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam Twój blog i to jak piszesz ^^
    Codziennie sprawdzam czy pojawiła się nowa notka ;)
    A co do tycia to ja już widzę jak mi grubo w boczki poszło xD

    OdpowiedzUsuń
  15. hah ja tez pewnie przytylam, ale nawet nie chce stawac na wage ^^ jakas dietka musi byc teraz :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajny blog <3
    Wymarzyłam sobie NOKIĘ C3 :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam tą piosenkę, muszę Ci powedzieć, że naprawdę dobrze piszesz :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja też chyba będę chodzić na siłkę lub fitness...
    To by się przydało.;D
    fajna ta piosenka.;)

    OdpowiedzUsuń
  19. świetna piosenka ;)

    zapraszamy do naas <3

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetna piosenka już ją ściągam ;)

    OdpowiedzUsuń